"Matrix" to trylogia sióstr Lilly Wachowski i Lany Wachowski. Opowiada o hakerze komputerowym Neo (w tej roli Keanu Reeves), który dowiaduje się od tajemniczych rebeliantów, że świat, w którym żyje, jest tylko obrazem przesyłanym do jego mózgu przez roboty. Był to scenariusz bardzo innowacyjny jak na te czasy. Filmy Wachowskich stały się kasowymi hitami, a aktorzy z miejsca stali się sławni. 20 grudnia 2021 roku do kin trafiła czwarta część "Matrix Zmartwychwstania". 31 marca 2023 roku mijają 24 lata od premiery pierwszej części hitu. Z tej okazji sprawdzamy, jak zmienili się aktorzy produkcji.
Filmowy Neo jest obecnie jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Hollywood. Na jego koncie jest mnóstwo ról, nawet połowę z nich długo by wymieniać. Obecnie gra tytułową rolę w filmach o przygodach Johny'ego Wicka. 24 marca odbyła się premiera czwartej części filmowego cyklu o płatnym zabójcy. Pomimo ogromnego sukcesu aktor cały czas pozostaje skromną i życzliwą osobą. Często można go spotkać w nowojorskim metrze. Zmienił się jednak jego wygląd. Keanu Reeves ma obecnie dłuższe włosy i lekko siwy zarost na twarzy.
Aktorka wcieliła się w postać Trinity. Po zakończeniu kręcenia trylogii sporadycznie pojawiała się na ekranie. Zagrała w m.in. w filmie "Iron Fist" czy w "Bye Bye Man". Obecnie mieszka w Los Angeles. Skupiła się na dubbingu do animacji i gier komputerowych oraz na rolach w telewizyjnych serialach. Od kariery woli spokojne życie rodzinne. Aktorka od 1999 roku jest w związku ze Stevenem Royem, komikiem i aktorem, z którym ma trójkę dzieci - dwóch synów i córkę. Sama o sobie mówi, że jest "matką i żoną ponad wszystko". Wystąpiła jednak w czwartej części "Matrixa". Chętnie wróciła na plan. 55-letnia Carrie-Anne Moss praktycznie w ogóle się nie zmieniła. Wciąż ma krótkie, ciemne włosy.
Wcześniej grał w wielu filmach, jednak dopiero rola Morfeusza przyniosła aktorowi rozgłos. Po zakończeniu trylogii wystąpił jeszcze w wielu produkcjach, w tym m.in. zagrał w hicie "Batman vs Superman: Świt sprawiedliwości" oraz w "Ant-Man i Osa". Pojawił się także u boku Keanu Reevesa w trzech ostatnich częściach "Johna Wicka". W 2002 roku wziął ślub z aktorką Giną Torres, z którą pięć lat później doczekał się córki Delilah. Jego małżeństwo jednak nie przetrwało, w kwietniu 2018 roku doszło do rozwodu. Laurence ma także dwójkę dorosłych dzieci, syna i córkę z aktorką Hajną O. Moss. 61-letni aktor praktycznie się nie zmienił od pierwszej części filmu.
Aktor zagrał agenta Smitha. To jednak nie jedyna jego kultowa rola. Dwa lata po premierze pierwszej części Weaving wcielił się w postać Elronda w trylogii "Władca Pierścieni" a później w "Hobbicie". W 2022 mroku mogliśmy oglądać 62-latka w filmach "Expired" oraz "Lone Wolf". Trzeba przyznać, że aktor zmienił się najbardziej spośród kolegów i koleżanek z planu. Ma brodę i dłuższe, siwe już włosy.