• Link został skopiowany

Kim jest syn Magika? Teraz jest nastolatkiem i w przyszłości chce być muzykiem

Filip Łuszcz założył fanpage na Facebooku.

Już w ten piątek premiera filmu "Jesteś Bogiem", opisującego losy Paktofoniki i ostatnie dwa lata życia Piotra Łuszcza - Magika - legendarnego założyciela hip-hopowej grupy. Raper popełnił samobójstwo - wyskoczył z okna swojego bloku w Katowicach 26 grudnia 2000 r. Jego śmierć wstrząsnęła zarówno wszystkimi jego bliskimi, jak i jego fanami.

Piotr 'Magik' Łuszcz
Piotr 'Magik' Łuszcz fot. archiwum

Kiedy Magik zmarł, jego syn, był malutkim dzieckiem. Dziś Filip jest zapalonym fanem zespołu swojego taty oraz rapu i rocka. Założył także swój fanpage na Facebooku, na którym zdradza, że marzy mu się pójście w ślady Magika:

Filip Łuszcz - przyszły muzyk, syn wielkiego artysty Magika Piotra Łuszcza- napisał o sobie na fanpage'u.

Chłopiec wyjaśnia, że stworzył tę stronę po to, żeby porozmawiać z fanami o Paktofonice. Filip ma też swój profil na portalu hip-hop.pl. Dowiadujemy się z niego, że chłopak łączy swoją przyszłość z muzyką i chce być raperem.

JESZCZE NIE TWORZĘ, ALE MAM PODOBNE PLANY CO DO PRZYSZŁOŚCI - napisał na portalu .

Filip jest pod wrażeniem dwóch członków Paktofoniki, Rahima i Fokusa, i chciałby z nimi nagrać kiedyś utwór. Syn Magika interesuje się też zagranicznym rapem: Eminem, Dr Dre, Snoop Dogg - to jego ulubieni twórcy. Chłopak ma określoną wizję przyszłości:

RODZINA,WŁASNY ZESPÓŁ - pisze na portalu.

Chłopiec, razem z ojcem Magika, podziękował fanom na koncercie upamiętniającym rapera w grudniu zeszłego roku.

Filip Łuszcz.
Filip Łuszcz. Screen z youtube.com

Trudno jest dorównać legendzie swojego ojca. Filip już zdążył się o tym przekonać po komentarzach osób, które zarzucają mu, że chce wywindować się na sławie Magika.

Może każdy założy taki profil? Jan kowalski przyszły górnik syn wielkiego górnika Zenona Kowalskiego - to jeden z łagodniejszych komentarzy na profilu.

Zrobienie kariery, zwłaszcza gdy jest się synem szanowanego artysty, nie jest łatwe. My trzymamy kciuki, żeby Filip spełniał swoje marzenia. Czy jeszcze o nim usłyszymy?

Vic

Więcej o: