Zdrada ojca, a potem rozwód rodziców - to dramat, z którym Joanna Jabłczyńska do dzisiaj nie może się pogodzić. W prowadzonym przez Krzysztofa Ibisza programie "Zrozumieć kobietę" opowiedziała, w jaki sposób odkryła, że jej ojciec ma romans z inną kobietą.
Moi rodzice mieli wspólne bilingi - opowiada artystka. - To ja zauważyłam, że często pojawia się jeden numer. A później wyszła kwestia zdjęć. Tato był na wyjeździe w Stanach, teoretycznie był to służbowy wyjazd. Została klisza ze zdjęciami. Poszłam wywołać te zdjęcia i tato był na nich z inną kobietą.
Prawda, jaką odkryła wskutek nieostrożności ojca, pozostawiła w niej trwały ślad. Od tamtej pory ma trudne relacje z ojcem. W wywiadzie dla Polki.pl tak o tym mówiła:
Rozumiem, że jeżeli ktoś jest nieszczęśliwy w związku, to musi odejść. Ale nie wybaczam mu jego decyzji, bo byłam w tej rodzinie i wiem, jaka jest moja mama. Nie było powodu, aby się z nią rozstawać. W moim ojcu obudziła się po prostu druga młodość. I tylko z tego powodu mam do niego żal. Rozumiem, że czasem trzeba się rozwieść, bo nie ma innego wyjścia, ale tutaj tak nie było. Mój tata był naprawdę szczęśliwy w tej rodzinie i myślę, że ma tego świadomość i czasem żałuje tej decyzji.Kapif
alex