Tworzyli parę jak z bajki. Ona, córka najbogatszego Polaka, on potomek rodu książęcego. Dziś Jan Lubomirski-Lanckoroński i Dominika Kulczyk-Lubomirska nie są już małżeństwem. Jak się dowiedzieliśmy, rozwód orzeczono 18 listopada 2013 roku. Decyzję o rozstaniu podjęli latem.
Decyzja o rozstaniu została podjęta latem 2013 roku. Ponieważ rozwód był ich wspólną decyzją, został przeprowadzony bez orzekania o winie, a byli współmałżonkowie, którzy wspólnie przeżyli 12 lat, mają nieograniczone prawo do opieki nad dziećmi. (...) Małżeństwo rozstało się z wielką klasą i w przyjaźni, bardzo dbając o to, by jak najmniej ucierpiały ich rzeczy: 9-letni Jeremi Sebastian i 5-letnia Weronika Karla Konstancja. (...) po rozwodzie wyjechała z dziećmi do Afryki, gdzie wzywały ją obowiązki szefowej polskiego oddziału Green Cross - czytamy w "Gali".
Para od listopada ukrywała wiadomość o rozwodzie, a teraz nie komentuje w mediach tej sprawy. Jak widać, nawet w show-biznesie można się rozwieść z klasą - bez wyciągania brudów i obrażania byłych partnerów.
aga
Komentarze (10)
To był "rozwód z klasą". Szczegóły rozstania Dominiki Kulczyk-Lubomirskiej i Jana Lubomirskiego
dla niego rozwód z kasą
" Ludzie tworzący show-biznes to wykonawcy, m.in. artyści (aktorzy, pisarze, piosenkarze) a także reżyserzy, scenarzyści z jednej strony oraz agenci, producenci, wytwórnie filmowe i firmy dystrybucyjne z drugiej."
"Klasa" - byla bo przedmalzenska intercyze "zrobiono" perfekcyjnie - ksieciunio juz 12 lat temu wiedzial (jak i byla ksiezna ) co bedzie? , ile bedzie? i pod jakim warunkiem bedzie - a brudow nie ma - sluzbe z "Janem " mieli -:))) , wszystko dokladnie posprzatane o!.
ksiezna , ksiaze , ksieciunio - te tytuly sa tyle warte co licencjat uzyskany w Wyzszej Szkole w Pcimiu Dolnym, pisze dla "smiechu", mysle sam Lubomirski w ten swoj tytul nie wierzy.