Ci turyści byli tak zajęci podziwianiem domu, w którym kręcono "Pełną chatę", że nawet kiedy główny bohater podszedł i stanął obok, zupełnie go nie zauważyli. A był to John Stamos, który, być może wiedziony sentymentem, również postanowił popatrzeć na miejsce kręcenia serialu, który uczynił go sławnym.
Ci młodzi ludzie mają zero pojęcia o tym, co tracą - napisał i zaprezentował na Instagramie TO zdjęcie.Screen z Instagram.com/John Stamos
Tak, ten mężczyzna z aparatem w rogu zdjęcia to właśnie John Stamos. A oni woleli podziwiać budynek!
Podobną sytuację przeżyli niedawno w Filadelfii turyści, którzy chcieli obejrzeć słynne schody przed Muzeum Sztuki Współczesnej. To na nie wbiegał w kultowej scenie filmu "Rocky" Sylvester Stallone. Oni mieli więcej szczęścia. Spotkali przebywającego tam akurat gwiazdora i zrobili sobie z nim zdjęcie .
Wniosek? Odwiedzając miejsca znane z filmów i seriali, koniecznie rozejrzyj się dookoła!
alex