Johnny Depp na planie nowego filmu, "Morderstwo w Orient Expressie", spotkał się z młodziutką (ma zaledwie 24 lata) gwiazdą "Gwiezdnych Wojen", Daisy Ridley. Jak donoszą media w USA, aktor szybko uznał, że chętnie poznałby dziewczynę nieco bliżej. Podobno BARDZO chce nawiązać z nią romans.
Johnny nie jest przyzwyczajony do tego, ze ktoś mu odmawia - informuje "Star Magazine". - Próbuje ją przekonać i jest pewien, że w końcu ulegnie.
Jednak jak zapewnia "extratv.com" póki co wcale się na to nie zanosi.
Daisy znalazła się w trudnym położeniu - czytamy. - Uważa, że Johnny to wspaniały aktor, ale zupełnie nie jest zainteresowana romansem.
Potwierdzają to jej przyjaciele, do których dotarł serwis gossip.com:
Jej relacja z Deppem jest czysto zawodowa. On wcale nie próbuje na nią naciskać.
Myślicie, że Depp faktycznie da sobie spokój?
JM