• Link został skopiowany

Alicja Bachleda-Curuś podbija serca Amerykanów

Alicja robi za oceanem prawdziwą furorę. Do amerykańskich kin trafił właśnie film "Trade", w którym Bachleda-Curuś zagrała jedną z głównych ról. Czy recenzenci docenili talent aktorki?
Fot. Tomasz Wawer / AG

Krytyk filmowy Karen Turbin na łamach dziennika "New York Times" zachwycała się grą Alicji.

Weronika staje się coraz bardziej zdesperowana i heroiczna. Aktorka wyraża przemianę bohaterki bardzo subtelnymi środkami, osiągając rewelacyjną siłę wyrazu. Jest to jedna z takich ról, które pozostawią po sobie niezatarte wrażenie.

Zdaniem amerykańskiego dziennika to niemalże cud, że nieznana aktorka z Europy dostała główną rolę w amerykańskiej produkcji.

Z kolei magazyn "Teen Vogue" zaznaczył, że Alicja to prawdziwa nadzieja Hollywood .

Rola Alcji została przyjęta z ogromnym entuzjazmem, jednak sam film nie wywołał już tak pozytywnych emocji.

Dramat "Trade" w reżyserii Marco Kreuzpaintera, według wielu krytyków jest słabym filmem, który niezbyt dobrze opowiada historię o handlu żywym towarem. Krytyk "The Hollywood Reporter" uważa, że dobry dokumentalista w o połowę krótszym czasie przedstawiłby o wiele bardziej interesującą i poruszającą opowieść.

Alicja ukończyła w USA studia w akademii aktorskiej Lee Strasberga. Do tej samej szkoły uczęszcza obecnie Anna Mucha , która na swoim blogu napisała, że na pierwszych zajęciach musiała udawać żółwia. Kto wie, może już niedługo również Ania zostanie uznana za wschodzącą gwiazdę Hollywood.

Anna Mucha (fot. Alina Gajdamowicz/AG)
Więcej o: