Stacja TVN przymierza się do nakręcenia polskiej wersji serialu "Brzydula" . Ekipa realizująca serial nie zdradza, kogo obsadzi w głównych rolach. Z tego powodu Plotek przeszukał internet w poszukiwaniu polskiej Betty, Armanda i projektanta Hugo Lombardiego. Efekt jest zaskakujący.
Okazuje się, że bez problemu można znaleźć wszystkich (no prawie wszystkich) kandydatów do serialu. Oto plotkowe propozycje.
Szarmancki, elegancki i o nie nagannych manierach - oto cały Armano, czyli bezlitosny szef i późniejsza miłość tytułowej "Brzyduli". Robert Kudelski do złudzenia go przypomina, więc ten wybór nikogo nie powinien dziwić.
Tomasz Jacyków jako stylista i zdeklarowany gej świetnie odnalazłby się w roli projektanta Hugo Lombardiego. Podobny styl i ekspresja. Nic dodać, nic ująć.
Grażyna Zielińska, znana jako mama Mareczka z "Na dobre i na złe", w roli ciepłej Ines - koleżanki Brzyduli? Jak najbardziej tak. Nawet aparycja podobna.
Założymy się, że Ędward Ącki jest w jakiś sposób spokrewniony z panem o imieniu Nicolas Mora. Jeśli nie, to przynajmniej czerpie z niego inspiracje.
Bartek Kasprzykowski to wypisz wymaluj Mario Calderon. Ktoś śmie zaprzeczyć?
Kobieta-wulkan, to jedna i druga. Joanna Liszowska jako piękna Aura Maria Fuentes . Serialowa sex-bomba również należała do grona przyjaciół Brzyduli.
To byłoby piękne! Pani Minister Julia Pitera w swojej życiowej roli. Z pewnością poradziłaby sobie z rolą Margarity Saenz de Mendoza - matki Armanda.
A na koniec - słodki deserek. Dla Dody znajdzie się miejsce wszędzie. Polska skandalistka jako czarny, ale niegroźny charakter, czyli Patricia Fernández.
A co do serialowej Betty. To wielka tajemnica producentów. Nawet my mieliśmy problem z osobą, która zagrałaby "Brzydulę"